Chyba jeszcze nie wspomniałam, ale od Środy Popielcowej nie jem słodyczy :D Takie postanowienie postne ;) Kupiłam specjalnie czekoladę, którą zjem jako nagrodę po 40 dniach :D Chociaż szczerze chodzi mi po głowie, aby ją zjeść przed datą ważności, która wypada na 24.07.2015, więc tak 22-23.07 żeby ją zjeść :D
A Wy jakie macie postanowienia postne? :D
Dziś na śniadanie naszła mnie ochota na mus owocowy <3 Sama nie wiem czemu ;) Banan, mango i czerwona pomarańcza :) Mniam <3
jedna z lepszych czekolad, ale osobiście jestem fanką bardziej musu <3
OdpowiedzUsuńhehe :) Co do czekolady to jeszcze sobie ona poczeka :D Dziś dopiero 10 dzień odwyku :P
UsuńCzekolada <3 Moja miłość. Jak każdy słodycz :D
OdpowiedzUsuńNie mam postanowień postnych, bo nie uznaje czegoś takiego jak post :)
hehe :D Pysznie to będzie jak w końcu ją dorwę :D Coś czuję, że aż się zasłodzę :P
UsuńMus wygląda obłędnie, aż mnie zassało w żołądku :)
OdpowiedzUsuńBył też mega smaczny :D Taki słodko-kwaśny <3
Usuńnie mam żadnego ;/ nic nie wymyśliłam sobie...
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
szaraaarzeczywistosc.blogspot.com
Uwielbiam takie musy :)
OdpowiedzUsuń