piątek, 27 lutego 2015

Postanowienia :)



Chyba jeszcze nie wspomniałam, ale od Środy Popielcowej nie jem słodyczy :D Takie postanowienie postne ;) Kupiłam specjalnie czekoladę, którą zjem jako nagrodę po 40 dniach :D Chociaż szczerze chodzi mi po głowie, aby ją zjeść przed datą ważności, która wypada na 24.07.2015, więc tak 22-23.07 żeby ją zjeść :D
A Wy jakie macie postanowienia postne? :D





Dziś na śniadanie naszła mnie ochota na mus owocowy <3 Sama nie wiem czemu ;) Banan, mango i czerwona pomarańcza :) Mniam <3




sobota, 21 lutego 2015

Deser?


Dziś szperając po internecie znalazłam kilka ciekawych przepisów na smaczne desery i przekąski. Oto jeden z nich. Mus czekoladowy :) <3
Przepis:
1 awokado
2 łyżki kakao ( ja dałam 4 czubate)
1 łyżka płynnego miodu (Ja dałam tak z 3)
Wszystko razem miksujemy na jednolitą masę i gotowe :)
Smacznego! <3








Smacznie :)



Nie miałam nawet kiedy wrzucić zdjęcia :) U mnie wczoraj na obiadek były domowej roboty pierożki z truskawkami :D Jednak zamrażanie owoców to dobry pomysł :D Mniam :D
Wczoraj w treningu tylko Sekret :D Ale dziś postaram się o bardziej urozmaicony plan :)



piątek, 20 lutego 2015

Witam!

Dawnoo mnie tu nie było, ale miałam trochę zawirowań w życiu i tak wyszło. Także zdam zaległe relacje :)

Ostatnio zaszalałam i kupiłam sobie buty. Oczywiście jak to ja, dopiero po zamówieniu i opłacaniu przesyłki doczytałam, że obcas w szpilce to 12,5cm. Mam nadzieję, że nie połamię sobie nóg :D Co sądzicie?





Ostatnio byłam u kardiologa i dostałam skierowanie na Holter EKG. Wyglądałam w nim jak robot i niestety ale ćwiczyć przez 24h nie mogłam. Jednak odbiłam sobie dnia następnego. Wyniki już mam ale normalny człowiek nie jest w stanie tego odczytać a wizytę mam dopiero na 29 lipca. Niech żyje nasz służba zdrowia.



A teraz coś dla smakoszy. Kilka dni temu robiłam na kolację zapiekane bataty z pieczonym Łososiem z sosem koperkowym :) Wyszło naprawdę nieźle i mega mi smakowało :)





Bataty: Obieramy i kroimy w plasterki jak na frytki. Następnie moczymy w marynacie i układamy na brytfance wyłożonej papierem do pieczenia.


Marynata do batatów: 

Oliwa z oliwek, czarny pieprz, koperek, zioła prowansalskie, chilli. Szczerze to nie wiem ile wszystkiego dawałam, bo zawsze robię na oko. Według uznania.


Łosoś:
Układamy na foli i osypujemy i wcieramy sól, pieprz, zioła prowansalskie. Na wierzch kładziemy plasterek cytryny, chociaż na swój dałam dwa i łyżeczkę masła. Zawijamy szczelnie i kładziemy koło batatów na brytfance.
Sos koperkowy: 
Jogurt, sok z cytryny, chrzan, szczypta czosnku granulowanego lub mielonego i dużo świeżo posiekanego koperku. Ja dałam pół jogurtu naturalnego dużego, 3 łyżki soku z cytryny, 2-3 łyżeczki mocnego chrzanu :)
Łososia i bataty wkładamy do piekarnika na 200 stopni i pieczemy przez 25-30 minut. Rybę tak po ok. 15-20 minutach rozwinąć z foli i piec dalej.






niedziela, 1 lutego 2015

Po Treningu :D



Co dziś ćwiczyliście? :D A może dopiero jesteście przed? :D Ja już po :D Dziś robiłam Turbo wyzwanie, Sekret, 70 przysiadów ze sztangą plus 3 min Wall Squats :D Padnięta, mokra niczym mop przed myciem podłogi ale przede wszystkim szczęśliwa i usatysfakcjonowana :D